środa, 19 września 2012

Owieczka a właściwie baranek

Wczoraj moja córcia  wymyśliła sobie, że fajnie by było mieć na worku na strój do gimnastyki w przedszkolu wyszyty swój znaczek. Jej znaczek to owieczka więc rozpoczełam gorączkowe poszukiwania wzoru i jak na złość wszystkie owieczki albo gdzieś się pochowały albo były to typowo wielkanocne baranki. Stanęła na tym, że na owieczkę świetnie nadaje się baranek Shaun. No i powstał znaczek, który w świetle lampy prezentuje się tak:



Zadowolona Oliwia dziś zabrała worek do przedszkola więc więcej fotek bynajmniej narazie nie będzie

Wczoraj z pod moich paluszków wyszła też kartka na osiemnastke wyszyta haftem matematycznym. Jak wam się podoba?


Poazrdawiam Was dziś słonecznie choć za oknem leje oraz witam nowe obserwatorki, rozgoście sie u mnie. :)