sobota, 23 czerwca 2012

Kalendarz adwentowy odsłona kolejna

Kalendarz adwentowy już wyszyty czeka na pranie, prasowanie i oprawienie a ja zaczęłam wyszywać zawieszki na plastikowej kanwie. Idzie powolutku ale do gwiazdki napewno zdążę ;)

Kalendarz prezentuje się obecnie tak:



A to pierwsze z dwudziestu pięciu zawieszek:




6 komentarzy:

  1. Idzie powolutku?????? załamałam się, jak to jest powolutku, to ja ja mam ślimacze tempo ;) hahahha. Kalendarz cudny, rewelacja :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie piękny kalendarz:) Na jakiej kanwie wyszywasz zawieszki?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawieszki wyszywam na białej, plastikowej kanwie

      Usuń
  3. ALEŻ UPARTA Z CIEBIE DZIEWCZYNA! IDZIESZ JAK BURZA, A NIE POWOLUTKU I JESZCZE TYLE HAFCIKÓW NA ZAWIESZKI - ŚLICZNE WSZYSTKO!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kalendarz. A z takim tempem to skończysz już niedługo. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. No to teraz juz prawie tylko czekanie na święta zostaje ;)

    OdpowiedzUsuń